27.7.15

LBA - Liebster Blog Award 1 - Gimper, związki, Wilki i wycieczka

Zostałam nominowana!

Do czego? Do LBA – Liebster Blog Award.



Myślę sobie, o jak fajnie. Pytanka super, kreatywne, pomoże rozpromować troszkę Blog. Zaraz się za to zabiorę!

Jednak podczas tego weekendu byłam z mamą na 2-dniowej wycieczce w Górach Świętokrzyskich i nie przeczytałam żadnej książki, tak by dziś zaprezentować Wam „Esencjową Recenzję”, i choć jest mi z tego powodu bardzo przykro, nie żałuję tej wycieczki. Była naprawdę super. Recenzji dziś nie będzie ale nie zostawię Was tak bez posta!

Nie będę tutaj nic pisała o samej wycieczce, bo planuję długi pościk (a tak w sumie to „pościcho”), z mnóstwem zdjęć i dokładnym opisem, jak było, co mi się podobało, co nie podobało, jakie były atrakcje itd. Ale to na dniach. Może dziś ten wpis stworzę, ale raczej nie pojawi się on ani dziś, ani jutro. Może uda się w piątek go dodać.

Mógłby być szybciej, ale chcę popracować nad jego wizualną stroną, tak by się go przyjemnie czytało i oglądało zdjęcia.

Zresztą w ogóle rozważam, całkowitą przemianę bloga, ponieważ dowiaduję się tu i ówdzie, że jest on mało przejrzysty i estetyczny, z czym, z perspektywy czasu, w sumie się zgadzam. Muszę jednak nad tym porządnie przysiąść, więc raczej nie stanie się to szybko.

Jednak skończmy z tym pitoleniem, za mną leci Gorillaz – Feel Good, więc możemy ruszać do boju!
Zmierzę się dziś z cudownymi pytankami od Bejbusss, przez którą zostałam nominowana bo LBA i której bardzo dziękuję :) (a tak w ogóle dostałam już kolejne dwie nominacje i także je zrobię, jednak nie teraz, rozwlekę je na kolejne dni, może kolejną dodam za tydzień?).

Liebster Blog Award, polega na wypromowaniu nowych, ciekawych blogów, które my lubimy, a które mają mało wyświetleń. Dostajemy od kogoś nominację i musimy odpowiedzieć na 11 pytań, nominując 11 osób ( nie nominujemy osoby, która nas nominowała!), zadając im swoje własne kreatywne pytania. Oczywiście, mogłam się pomylić, opisują czym jest LBA, ale na tym to mniej więcej polega :3

Ja swoją pierwszą nominacją nie byłam zaskoczona, jednak te kolejne dwie, były całkowicie niespodziewane i jak dostałam informację, że zostałam nominowana, to miałam takie „Ale jak to? Ale skąd to? Któż to mojego malutkiego blogusia odnalazł?”.

Ostrzegam jednak, że na wszystko odpowiadam na spontanie, nie myślałam o tym co odpowiem, więc odpowiedzi mogą być troszkę poplątane, lub nie łączące się z resztą.

Moje 11 pytań, które dostałam od Bejbusss, brzmi tak:

1.Dlaczego blogujesz?


Od zawsze interesowałam się blogowaniem. Kilka razy zaczynał pisać, blogów miałam już około 10, jednak zawsze się to urywało, tworzyłam wpisy przez jakiś tam krótki czas, a potem z racji braku odzewu, brak obserwatorów, aktywnych komentatorów, małej ilości wyświetleń, po prostu przestawałam. Jednak później cały czas śledziłam wiele ludzi, którzy w tym wytrwali.

Zawsze byłam pełna podziwu co do ich wytrwałości, wewnętrznej siły, chęci do tworzenia!

Bloguję dlatego, że kocham czytać, a co za tym idzie, od zawsze kochałam pisać. I to nie tylko opowiadania, wiersze, różne opisy, ale także i recenzje przeczytanych książek, to pozwalało mi ochłonąć po bardzo mocnej, poruszającej fabule książki. Bardzo mi to pomagało.

Bloguję dlatego, że jest zafascynowana życiem blogerów i też chcę się kimś takim stać, kto poleci komuś fajną książkę, po którą inaczej ta osoba by nie sięgnęła, kimś kto coś podpowie, pomoże, zainspiruje. Po prostu nie chcę odejść z tego świata, będąc nikim, a na Youtuba, ani nic innego nie potrafię się odważyć.

Bloguję, bo chcę pokazać niektórym z Was, że czytanie jest czymś pięknym, że warto jest się zagłębiać w magiczne karty książki, poznawać światy, jakich byśmy nawet nie potrafili sobie wyobrazić! Książki ożywiają naszą duszę, oddają nam swoją esencję, byśmy mogli żyć świadomi piękna, nie tylko w nich, ale także i w otaczającym nas świecie! Bo książki otwierają duszę, otwierają serca, pokazują nam rzeczy, których nie bylibyśmy zdolni sobie samodzielnie sobie wyobrazić.

Bloguję, bo chce wam pokazać piękno świata, chociaż ja sama nie zawsze je zauważam.

Bloguję, bo chcę stać się lepszym człowiekiem.

Ale się rozpisałam, kto to będzie czytał? Hah ^^ Ja na pewno nie :P

2. Czym jest dla Ciebie miłość?


Pewnie myślicie sobie, że miłość to dla mnie coś pięknego, o czym marzę każdego dnia, czego doświadczyłam, itd.

Jednak ja nie wierzę w miłość. Po prostu nie ma miłości, między kobietą a mężczyzną, a ja sama to zauważyłam. Istnieje tylko pożądanie i to ono sprawia, że czujemy co czujemy.

Nikt mnie nigdy nie przekona, że miłość damsko-męska istnieje, bo to nieprawda.

Nie chcę tutaj wyjść na żadną ignorantkę, pesymistkę i niedowiarka. Nie chcę byście stwierdzili, że coś jest ze mną nie tak.

Nie wierzę w miłość dlatego, iż za niedługo skończę już 18 lat, a nigdy nie poczułam do żadnego chłopaka, czegoś więcej. A ponad to, nigdy nawet nie miałam tej drugiej połowy, nawet takiej na chwilę. Nie ma takiej osoby, która sprawia, że w brzuchu latają mi motyle, że cały czas o niej myślę, a jeśli już coś takiego było, to robiłam to na siłę. Wzdychałam do kogoś, nie mając nawet w sercu krzty uczucia do niego. Nigdy nie byłam nawet zauroczona, nie mówiąc już nawet o zakochaniu.

I wątpię by kiedykolwiek to nastąpiło, ponieważ miłości po prostu nie ma. A przynajmniej nie ma jej dla mnie, taka prawda. Tak wiem, niby jestem młoda, mój czas nadejdzie itd, ale ja nie potrafię nikogo pokochać, nie jestem nawet pewna, czy kocham swoją babcię, dziadzia, a nawet własną matkę, czy ojca.

Wydaje mi się, że co do swojej rodziny się mylę i kocham ich, ale po prostu nie odczuwam tego tak mocno, bo mam ich na co dzień. Już sama nie wiem.

Moje serce, nie zna miłości między dwojgiem ludzi, dwoma połówkami, bo jej nie ma.

Jednak rodzinę kocham prawdziwie, choć nie jestem tego całkowicie pewna, bo jakoś nigdy nie odczuwałam ogromnej miłości w domu, bo często rodzice pracowali i będąc małym dzieckiem, oglądałam każdego dnia bajki, zamiast spędzać czas z rodzicami. Ale jakoś trzeba było przeżyć, prawda?

Raz w życiu, poczułam ogromną miłość, która aż mnie rozpierała. Obiektem moich olbrzymich uczuć był kotek. Straciłam go, przez własną głupotę już 3 lata temu i wciąż tęsknię za jego słodkim pyszczkiem i ciepłem futerka na mojej szyi. To było zwierzątko, które kochałam ogromnie i każda myśl o nim, sprawia że łzy zbierają mi się do oczu. Nie chcę jednak nic więcej o tym mówić.

Rozpisałam się strasznie, boje się że jak odpowiem na wszystkie pytania, to całość będzie miała 10 tysięcy wyrazów. I nawet nie odpowiedziałam na pytanie.

Chociaż w sumie nie ma na co odpowiadać.

Miłość damsko-męska, dla mnie nie istnieje, jednak do zwierzątka, lub rodziny już tak. Jest czymś co pozwala mi codziennie wstać z łóżka, co pozwala mi oddychać.

Dobra, przejdźmy w końcu do kolejnego pytania.


3. Jak wyobrażasz sobie siebie za 10 lat?


Mam już wtedy 27 lat, więc nie mieszkam już z rodzicami, tylko sama, albo w domu, albo w bloku. Pracuję w bibliotece, (zawsze to bardzo lubiłam, więc jest to moja wymarzona praca) mam całkiem dobrą pensję, z której mogę spokojnie wyżyć i kilka dobrych książek na swoim koncie, jednak mój pierwszy bestseller, dopiero trafił do księgarni, więc nie jestem jeszcze sławna. Mam dwa cudowne psiaki. Oczywiście tylko i wyłącznie Wilczaki Czechosłowackie, bo uwielbiam tą rasę. Są to albo dwa samce, albo samiec i samiczka.

Chciałabym napisać, że wyobrażam sobie siebie, z mężczyzną u swojego boku, nie potrafię sobie tego wyobrazić. Jak już pisałam wcześniej, nie ma dla mnie miłości.

Jednak wystarcza mi miłość moich psów, z którymi chodzę na spacery, śpią ze mną, bawię się z nimi. To one będą całą moją miłością za 10 lat, a tak sobie przynajmniej to wyobrażam.

W sumie, trudno jest mi wyobrazić sobie samą siebie, dlatego też nie będę dalej w to brnąć.

Po prostu, ja za 10 lat, to posiadaczka dwóch cudownych psów ( i może króliczka, a także kotka), początkująca pisarka, której bestseller za niedługo trafi do księgarń, zapalona bibliotekarka, pełna mnóstwa ciekawych pomysłów i zapalona podróżniczka po świecie.
Tak oto wyobrażam sobie siebie.

4. Twoje hobby?


Nie jestem pewna, czy mam jakieś takie jedno hobby, jestem człowiekiem któremu wszystko się szybko nudzi i wciąż szuka czegoś nowego, oczywiście co nie wymaga ode mnie zbyt dużo. Często coś przerywam, a potem do tego wracam, więc trudno jest mi określić swoje hobby, bo każdego dnia może to być coś innego. Jednego dnia jazda na rolkach, drugiego rysowanie, trzeciego pisanie, jeszcze kolejnego jazda na rowerze, śpiew, taniec, grafika, gry. Może być tego mnóstwo!

Jednak zawsze do tego wracam, np. kiedyś moim hobby było tworzenie bloga, pisałam go przez miesiąc, potem przestałam, ale teraz znów mnie to przyciągnęło, więc stworzyłam nowy i oto jestem tutaj z wami.

Więc nie mam jednego hobby. Każdego dnia, miesiąca, jest to coś innego, a czasami coś sprzed jakiegoś okresu czasu.

5. Masz rodzeństwo? Jeśli tak to ile? A jeśli nie to czy chciałabyś mieć?


Mam brata.

13-letniego, wrednego małpiszona pana Radosława, któremu się wydaje, że jest na tyle dorosły że nikt mu nie podskoczy, że wszystko mu wolno itd. Wiadomo, taki typowy domowy gorylek.

Jednak mimo tego, że jest często straszny, kocham go bardzo, to z nim spędziłam całe dzieciństwo, gdy rodziców nie było w domu, zajmowałam się nim, pomagałam.

Mama nie raz się śmiała, że jestem jego mamusią, co strasznie mnie denerwowało, bo uważałam to za nieprawdę!

Jednak z perspektywy czasu, zdaję sobie sprawę, że nasza więź mogła tak wyglądać. I może nawet dalej wygląda, ale trudno mi to stwierdzić, bo teraz on dojrzewa i ogromnie się zmienił, nie tylko w wyglądzie ale także i zachowaniu.

6. Twoje ulubione zwierzę?


Wilk. Wilk. Wilk. I jeszcze raz Wilk.

Po prostu kocham te cudowne stworzenia, zawsze byłam nimi zafascynowana, co można zauważyć po szafkach w moim pokoju, a także ogromnej ilości tapet w telefonie z tymi zwierzętami.

Zawsze podziwiłam ich charyzmę, majestat, a także to że są takie wolne i pewne siebie.

Nie potrafię nawet opisać, dlaczego ta strasznie je lubię. Po prostu tak już jest i nigdy się to nie zmieni.

7. Kto jest Twoim idolem?


Jako tako idola nie mam. I jak tak sobie dłużej pomyślę, to nigdy nie miałam.

8. Czy według Ciebie istnieje przyjaźń damsko-męska?


Moim zdaniem nie, ale wiele osób które znam twierdzi, że istnieje. Często się kłócę ze znajomymi o to, że nie ma takiego czegoś, bo w jakimś tam ułamku jest to po prostu jakieś zauroczenie tą drugą osobą i w końcu przerodzi się to w zakochanie.

Może waszym zdaniem nie mam racji, ale takie właśnie jest moje zdanie.

9. Jak wyobrażasz sobie idealny związek?


Nie potrafię sobie tego wyobrazić, z wiadomych powodów, o których pisałam już wcześniej.

Przytoczę kilka wersów mojej ukochanej piosenki Michała Bajora „Taka miłość w sam raz”.


„Tyle ile potrzeba słodyczy, przy czym wcale nie było jej brak,
Krzty goryczy, co jakby nie liczyć, nadawała wytworny jej smak
Trochę chmur, trochę słońca, coś z początku coś z końca
Trochę pieprzu, ciut mięty, część dróg prostych, część krętych
Ciut poezji, ciut prozy, trochę chleb, trochę ziarna
Taka miłość, taka miłość w sam raz idealna
Była taka dokładnie jak trzeba, miała zalet tak wiele jak wad,
Tyle piekła w niej było, co nieba taka miłość w sam raz, akurat!”



10. Wymień swoje 3 wady i zalety.


Wady:
1. Jestem staaaaaasznie leniwa!

2. Boję się poznawać ludzi, przez co nigdy nie byłam w związku

3. Jestem strasznym odludkiem, wolę siedzieć w domu i czytać książkę, niż wyjść do ludzi. No cóż…

Zalety:
1. Łatwo wybaczam, nie potrafię się długo gniewać

2. Jestem lekko szalona, przy moich przyjaciołach :P

3. Jestem opiekuńcza wobec innych, a najbardziej wobec mojego brata, czego on już nie lubi, ale co mnie to interesuje :D

11. Wymień swoich ulubionych youtuberów.






Agnieszka Grzelak! Oba jej kanały po prostu kocham, oglądam każdy jej filmik, bez wyjątku.

Znalazłam ją, bo szukałam filmiku, w którym youtuber próbuje potraw z innych krajów i tak trafiłam na sławne już dziś Japana Zjadam! <3 Jak zaczęłam oglądać był już 20 odc. I tak się wciągnęłam, że oglądam Agusię do dziś.

Jest to ciepła, zawsze uśmiechnięta i pełna radości osoba, która aż tym swoim wewnętrznym ciepłem mnie omotała i nie potrafię nie obejrzeć jej filmiku. Jeśli jeszcze nie oglądacie Agi, to żałujcie! To najlepsza, najmilsza, a nawet powiem że najurokliwsza youtuberka z tych których oglądam.

Ale pamiętajcie, zawsze możecie to nadrobić i zostać Różową Gęsią <3 Wystarczy tylko, że klikniecie w ten link i czerwony przycisk „SUBSKRYBUJ”. Na pewno nie pożałujecie.





Od niedawna uwielbiam też Gimpera. Sądzę, że każdy z was go zna, często pojawia się u innych Youtuberów i jest znany jako kontrowersyjny, lekko walnięty człowiek i ja też sama myślałam, że ktoś to robi z siebie geja (chociaż może naprawdę nim jest, kto to wie), strasznie przeklina i ogółem w filmikach z grami nie jest zbyt spokojny, nie jest wart bym ja go oglądała.

Jednak zaczęłam go oglądać na początku wakacji, wcześniej widziałam że brat go ogląda, ale nie interesował mnie za bardzo.

Przekonałam się jednak, że jest to może i mocno kontrowersyjny, ale także i mądry, bardzo inteligentny i momentami też bardzo spokojny człowiek, który ma w sobie coś co przyciąga, a przynajmniej mnie przyciągnęło.

Wątpię bym jeszcze kiedykolwiek przestała go oglądać. Już teraz oglądam każdy, dosłownie KAŻDY jego filmik, a najbardziej lubię te z innymi youtuberami, na ich kanałach, bo mimo iż są skrajnie dziwne, mają w sobie coś takiego, co sprawia że śmieję się jak głupia.

Nigdy nie oglądałam takiego youtubera, którego humor mnie rozśmieszał. Nigdy wcześniej żaden vloger, ani gamer, nie sprawił że śmiałam się głośno i prawdziwie, tylko dopiero Gimper.

Gdy oglądam u niego gry, to nie raz tak się śmieję, że nie mogę przestać! I to pierwszy raz tak mam, odkąd jestem na Youtubie. Śmieję się w każdym Let’s play’u, nie ważne czy jest to „Gothic”, czy „Super Mario Bros Forever”.

Gimper jest świetnym człowiekiem i żałuję, że nie chciałam go wcześniej oglądać.

Ostatnio zaczęłam też oglądać (od tygodnia?), bardziej nałogowo Szparagi i WobecObiektywu. Dziewczyny są świetne w tym co robią i mają w sobie tyle pozytywnej energii, która aż wybucha w każdym kolejnym filmiki, co jest naprawdę super.

Oglądam też wielu innych Youtuberów, Banshee, Bzdurny Karton, Naruciak, Karolek95, Rojo, czasami Tivolt, RedLipstickMonster <3, Ponki (oni są świetni, kocham ich <3), 5 sposobów na…, Stuu, Blow, Karolinę ze StylizacjeTV, a także całe mnóstwo innych! Jest tego naprawdę sporo, jednak to właśnie tych co wymieniłam na górze, kocham z całego serduszka <3

I oto koniec moich pytanek, rozpisałam się straszliwie, pewnie nawet nie doszliście do tego momentu, ale taka już jestem jak się czymś podjaram.

Nominuję:












A pytanka dla was brzmią tak:

1. Co Cię popchnęło w stronę blogowania?

2. Ulubiony kolor i dlaczego akurat ten?

3. Czego najbardziej nie lubisz w ludziach?

4. Jaki jesteś? (cechy charakteru, zachowanie)

5. Twój wymarzony zawód z dzieciństwa?

6. Najśmieszniejsza sytuacja jaka przydarzyłam ci się w szkole, domu, podwórzu.

7. Ulubione zwierzę i dlaczego akurat to?

8. Czy jest coś czego się boisz? Jeśli tak, to dlaczego?
9. Ulubione jedzonko?

10. Co sądzisz o gejach, lesbijkach itp.?

11. Czym dla Ciebie jest prawdziwa miłość i czy już takowej doświadczyłeś?

Rozpisałam się strasznie, za co bardzo przepraszam :P No to ja się już z Wami żegnam, mam nadzieję że się spodobało i czekajcie na moje kolejne pościki!

Dziwnie optymistyczna, z pogryzioną wargą i bolącymi nogami (ała), Marlena Marszałek

10 komentarzy:

  1. Świetne odpowiedzi :)
    Zaprasza do siebie, jeśli ci się spodoba mój blog to zostań na dłużej :D
    http://olineypl.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę ciekawe odpowiedzi ;)

    Zaobserwowałam ;-)

    nimkupisz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. o, gratuluję nominacji, ja pamiętam swoje początki jak zostawałem nominowany i twarz sama się uśmiechała do monitora, życzę dalszych sukcesów w blogowaniu, ja też bardzo lubię Agnieszkę Grzelak, japanazjadam najlepsze, hah :D
    polynaeces.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi tam ten blog z wyglądu się podoba, jestem ciekawa jak go zmienisz. :3
    Też uwielbiam Agnieszkę Grzelak! Oglądam ją od pierwszych odcinków Japana Zjadam. A Szparagi to jedne z moich ulubionych youtuberek, bardzo chciałabym spotkać te kobiety. *^*
    No i gratuluję nominacji! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny i przejrzysty blog.
    Dodałam Cię również do obserwacji.
    Pozdrawiam serdecznie. :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. też lubię Gimpera :)
    http:;//ruczii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Masz interesujące poglądy.
    Ostatnio te nominacje są naprawdę częste, osobiście dostałam dwie i nie mam zbytnio czasu by na nie odpowiedzieć, ale trzeba się wziąć w garść c":
    -> alexy-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej :)
    zawsze uważałam tego typu nominacje za bezsensowne gdyż większość odpowiada na pytania w kilku słowach lub po prostu kopiuje odpowiedzi pod publiczkę, u Ciebie jednak to wygląda zdecydowanie lepiej. No i wielki plus za wizję związku idealnego/
    Pozdrawiam serdecznie :D
    http://nelczik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Długie i wyczerpujące odpowiedzi! Wow ;)
    Z niektórymi poglądami się nie zgadzam, ale rozumiem Twój tok myślenia. Piszesz mądrze i przyjemnie się Ciebie czyta ;)

    Dziękuję za nominację! Tutaj moje odpowiedzi, jeśli byś chciała poczytać ;) http://karoinna.blogspot.com/2015/07/lba-liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam czytać książki <3
    Z pewnością teraz którąś z nich przeczytam :)
    Zapraszam do nas: http://newstyleintheworld.blog.pl

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon.