31.8.15

5. "Girl Online" Zoe Sugg

Girl Online” Zoe Sugg – opowieść o blogu i wyjątkowej miłości.





Tak trudno jest uwierzyć, że już jutro szkoła. Ja sama mam w głowie myśli w stylu „Dlaczego? Dlaczego ja? Mamo ja nie chceeeeeeeeeeeeee…”

Naprawdę bardzo zazdroszczę tym, którzy już szkołę skończyli. Przede mną jeszcze 3 długie lata męki w odzieżówce (DLACZEGO WYBRAŁAM TECHNIKUM?!), z niezbyt miłą drugą częścią klasy (technik turystyczny, czy jakoś tak) i dziwnymi nauczycielami (nie przepraszam).

Jedynym pocieszeniem, dla mnie są coraz to lepsze książki, na jakie trafiam i którymi mogę się delektować, a także i Wy, moi czytelnicy :3 I Blog oczywiście też ^^

Jednak nie oto mi chodzi. Jeśli szukacie pocieszenia, łatwej (z pozoru), nie przeciążającej umysłu i przyjemnej w czytaniu książki, która pozwoli się Wam odstresować po długim, jakże męczącym szkolnym dniu, to mam dla Was coś wprost idealnego! I sądzę, że wiele z Was może się z tą książką identyfikować, bo można stwierdzić, że po części opowiada o każdym z nas.

Już długo nie trafiłam na książkę, którą czytając uśmiechałabym się przez prawie cały czas, od jej początku do samego końca. Tym razem mi się udało.

28.8.15

Tag książkowy :)



Witajcie moi kochani! Przybywam do Was dzisiaj z nowym Tagiem książkowym, ale nie wiem jak on się nazywa, bo pytania do niego spisałam sobie już dosyć dawno i zapomniałam zapisać sobie nazwy.

Ale mam nadzieję, że nie będzie Wam to przeszkadzać i z chęcią przeczytacie moje odpowiedzi na pytanka.

Zastanawiam się nad wymyśleniem swojego Tagu, ale jakoś mi to nie idzie :D

I przy okazji, informuję, że w poniedziałek o 17.00 recenzja książki, która jest nowa i na pewno każdy z Was o niej słyszał i na pewno wiele z Was już ją mogło przeczytać. Jest ona teraz bardzo znana i jest hitem. Jakieś sugestie, jaka to może być książka?

Podpowiem tylko, że ta książka wiąże się z blogami ^^ a dokładniej jednym. Teraz na pewno wiecie już o jaką książkę mi chodzi!

Ale, koniec z informacjami, zapraszam do drugiej części tego „wyjątkowego” posta!

A zatem, do dzieła!


1. Jaki gatunek książki najczęściej wybierasz?

W moim przypadku nie ma, że mam jeden ulubiony gatunek książki. Zwykle pożyczam to, co mnie zaciekawi.

I nieważne czy jest to fantastyka, sci-fi, kryminał, powieść obyczajowa lub inny gatunek.

Dla mnie ważna jest treść, więc zdarza się, że nawet horror przeczytam (tak samo jest z oglądaniem horrorów, czego niby nie lubię, a z Pandą byłam w kinie nie raz na tym właśnie rodzaju filmów), z zapartym tchem i od deski do deski.

24.8.15

4. "Baśnie Braci Grimm dla dorosłych i młodzieży. Bez cenzury” Philip Pullman

„Baśnie Braci Grimm dla dorosłych i młodzieży. Bez cenzury” Philip Pullman, czyli trochę inny powrót do dzieciństwa.





Prawie rok temu, gdy przeglądałam różne strony internetowe, nagle rzuciła mi się w oczy pewna książka i napis na niej, nadrukowany dużymi czerwonymi literami „Baśnie Braci Grimm dla dorosłych i młodzieży” i czarny dopisek „Bez cenzury”, moje serce wtedy oszalało! Jestem ogromną fanką baśni i każda wersja, nawet ta nienadająca się dla dzieci, jest dla mnie smacznym kąskiem, który z chęcią schrupię. 

W tamtej chwili wiedziałam, że właśnie trafiłam na coś wyjątkowego, co pochłonie mnie, gdy tylko to dopadnę i przez długi czas nie mogłam przestać o niej myśleć. Niestety nie miałam wtedy pieniędzy, by ją kupić i nadal tego nie zrobiłam, jednak na pewno ją kupię w najbliższym czasie, gdyż w pełni ona na to zasługuje.

Minęło już 9 miesięcy od premiery, a ja przychodzę do Was z recenzją książki, która przypomni Wam ukochane baśnie, w trochę inny, czasami lekko kontrowersyjny sposób, sprawiając że spojrzycie na to inaczej, skłoni Was do przemyśleń, ale także i mocno zawładnie Waszymi serduszkami, tak jak znana wam już wersja (można powiedzieć, że dziś są jej narodziny na moim blogu, w końcu 9 miesiąc :D).

Dopadłam tą książkę. Co prawda, niestety nie papierową wersję, a e-book, ale to wcale nie umniejszyło temu dziełu. Może trochę brakowało mi dotyku kartek i szelestu przewracanych stron, ale tak szybko ją pochłonęłam, że nawet tego tak mocno nie odczułam.

Na pewno każdy z Was kojarzy Kopciuszka, Gęsiareczkę, Czerwonego Kapturka, Muzykantów z Bremy, Królewnę Śnieżkę, i wiele innych postaci pochodzących z „Baśni Braci Grimm”, prawda?

Ta książka na nowo je Wam odświeży.

19.8.15

3. "Kroniki Tempusu Królowa musi umrzeć" K. A. S. Quinn

„Kroniki Tempusu t.1 Królowa musi umrzeć” K. A. S. Quinn, czyli zawrotna podróż w czasie, która ma w sobie więcej tajemnic, niż może się zdawać!





„Katie w jednej chwili siedzi pod łóżkiem w Nowym Jorku… A w następnej jest w Pałacu Buckingham w okresie panowania Królowej Wiktorii. Wbrew pozorom, to bardzo niebezpieczne miejsce.Królowa z rodziną jest w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Po tajnych przejściach krążą zamachowcy, na mrocznych, oświetlonych gazowymi latarniami ulicach Londynu czają się podejrzane postaci. Na domiar złego Katie nie jest jedynym podróżnikiem w czasie…”


Kurcze, próbuję napisać tą recenzję już po raz kolejny, ale wciąż wychodzą mi takie głupoty, że mam ochotę złapać się za głowę i porządnie uderzyć o ścianę, by odzyskać jasność umysłu, który w tej chwili jest mocno przegrzany i niezdolny do samodzielnego myślenia. Nie wiem, czy jest to wina tej książki, czy może czegoś innego, ale faktu to nie zmienia. Coś ostatnio mam zaparowany umysł i dlatego nie było już tydzień postów.

Recenzji nie było już prawie miesiąc! To jest przerażające… Męczyłam się z nią 3 tygodnie. To jest do mnie naprawdę niepodobne.

Nie chodzi o to, że ta książka jest zła, sama dokładnie nie rozumiem, o co chodzi i dlaczego tak było.
Ale, jak zwykle zaczynam pisać od końca, przejdźmy może najpierw do przedstawienia dzieła pani Quinn.

Historia zaczyna się w chwili, gdy Katie, główna bohaterka, wracając ze szkoły widzi niską kobietę, ubraną jak na bal przebierańców w różową satynową suknię, wysadzaną diamentami. Nagle kobieta otwiera usta w niemym krzyku i osuwa się po ścianie budynku, a na jej piersi wykwita szkarłatny kwiat. Katie woła o pomoc, ale nikt nie zauważa umierającej kobiety i patrzą na nią jakby była niespełna rozumu. Dziewczyna już wcześniej miewała wizje, ale nigdy nie były one aż tak straszne.

10.8.15

LBA - Liebster Blog Award 2 - Shahrukh Khan, mini konkursik dla szybkich, zmiany tematu i dużo dużo więcej :D

Hejka kochani Książkocholicy :3

W piątek miał być post z mojej wycieczki w Góry Świętokrzyskie, ale dodam go dopiero gdzieś w kolejnych dniach :D. Jakoś tak wyszło ^^

Dziś znów przybywam do Was z postem z nominacją do LBA :D Dostałam ją już chwilę temu, ale post piszę dopiero teraz. Oświadczam od razu, że łącznie dostałam 5 nominacji (O.O) i możecie oczekiwać kolejnych 3 postów z LBA. Jego zasady – Liebster Blog Award wytłumaczyłam w swojej pierwszej nominacji KLIK, kto nie wie co to jest, to zapraszam



Dodaję post 3 dni później, ponieważ nie mogłam się do niego zabrać, a jak już chciałam to mama stwierdziła, że jest dzień bez Internetu, a kolejnego dnia byłam z rodzinką nad rzeką, więc nie było jak go napisać (gdy to piszę jest niedziela :D).

Ale przejdźmy do rzeczy!

Wydaje mi się, że znów ten post będzie tak długi jak pierwszy, a tamten miał 8 stron w Wordzie O.O i pisałam go 2 godziny :D Ale przynajmniej był szczery, czego dowiedziałam się od Was :D

I chcę sprostować jedną rzecz, którą tam napisałam, przy pytaniu o ulubionym youtuberze.

Już nie lubię Gimpera i nie chodzi tu o to, że mi się znudził, czy coś w tym stylu. Po prostu bardzo mnie czymś zranił. Okazało się, że nie jest taki, za jakiego go miałam i jaki wydawał się być w filmach (chociaż można się było tego spodziewać, prawda? Każdy jest inny w prawdziwym życiu). Lubiłam go strasznie, jednak już nie potrafię. Nie sądziłam nawet, że ktoś może się tak podle zachować i bardzo mi z tego powodu przykro, dlatego też z bólem serca usunęłam subskrypcję jego kanału, bo nie chcę mieć z kimś takim do czynienia. Nie po tym, jak się wobec mnie zachował.

Nieważne, przejdźmy do właściwej części postu

Dziś odpowiadam na nominację od Inthefuturelondon.blogspot.com , bardzo Ci za nią dziękuję, pytanka są świetne! ^^

1. Jaki był Twój wymarzony zawód w dzieciństwie?


Jak byłam małym dzieckiem miałam takie marzenia jak każdy. Albo piosenkarka albo tancerka.
Ale głos mam jak wyjec (tak mi rodzinka mówi, miło prawda? :D), chociaż mi się wydaje, że całkiem ładnie śpiewam, a tańczyć to lubię tylko ot tak, dla siebie w pokoju przy fajnej muzyczce (np. Maroon 5 – „Sugar”, „Animals”, „Payphone” mimo iż nie są to zbyt taneczne kawałki <3 ale tak strasznie to kocham, że muszę :D).

Jednak zawsze strasznie chciałam być zawodową pisarką, z dużą ilością bestsellerów na koncie, której książki kochają wszyscy. Już nie raz zaczęłam pisać własną książkę, nie zliczę nawet ile ich było, jednak nie potrafiłam żadnej skończyć, dlatego też przestałam o tym marzyć i nie próbuję już nawet żadnej napisać. To po prostu nie ma sensu, nie jestem na tyle wytrwała, a jakby tego było mało, to jeszcze wszystko mi się szybko nudzi i wciąż szukam czegoś nowego, więc tym bardziej dziwne jest, że wytrwałam na blogu dłużej niż 2 tygodnie, jak to było ze wcześniejszymi, ale to dzięki temu że komentujecie i obserwujecie mojego bloga, co daje ogromnego kopa do działania!

6.8.15

TAG! Moje książkowe nawyki ^^

Witajcie moi książkoholicy!

Dzisiaj przybywam do Was z troszkę innym pościkiem, a mianowicie tagiem książkowym "Moje Książkowe Nawyki".

Mam nadzieję, że się wam spodoba.

Zapraszam więc do czytania :3

1. Czy masz w domu konkretne miejsce do czytania?

Konkretnego miejsca nie mam, często czytam gdzie popadnie! W wannie, na podłodze, na balkonie, w kuchni. Praktycznie wszędzie. Jednak moje ulubione miejsce to mój pokój, a dokładniej moje łóżeczko. Jest tutaj mięciutko, wygodnie. Czegoż więcej chcieć? :3

2. Czy w trakcie czytania używasz zakładek czy przypadkowych rzeczy?

Tak. Zdarza mi się użyć zakładki, paragonu, długopisu, linijki, gumki do włosów, karty MKS, karty bibliotecznej, a nawet własnych włosów, czy telefonu. Często używam tego co mam pod ręką. I nie zawsze jest to coś normalnego :D

3.8.15

Esencjowe Zapowiedzi! #1 Sierpień - 10 najciekawszych książek

Książkowe zapowiedzi – sierpień!


Hejka kochani! Przybywam dzisiaj do Was z czymś co już na stałe zagości na tym blogu, czyli książkowe zapowiedzi na każdy miesiąc.
W tym miesiącu dodaję trochę później, ale normalnie będą one każdego pierwszego dnia miesiąca. Oczywiście, jest to tylko 10 zapowiedzi, dlatego że wybrałam te, które są warte uwagi i które mają duży potencjał! Są one uszeregowane od tych najlepszych, do najgorszych, chociaż to pojęcie jest tutaj względne, bo wszystkie z wybranych przeze mnie są najlepszymi. Ale wiecie o co mi chodzi
Koniec tego pitolenia, zapraszam do posta!


1. 
Guillaume Musso "Central Park"



Kategoria: literatura francuskojęzyczna
Data premiery: 12 sierpnia 2015
Liczba stron: 352
Wydawnictwo: Albatros
Cena: 34 zł

Najnowsza powieść mistrza thrillera i jednego z najpoczytniejszych pisarzy w historii literatury francuskiej.

8 rano. Alice i Gabriel budzą się na ławce w Central Parku skuci ze sobą kajdankami. Nie znają się i nie pamiętają, żeby się kiedykolwiek spotkali. Poprzedniej nocy Alice bawiła się z przyjaciółkami na Polach Elizejskich, a Gabriel grał na pianinie w dublińskim klubie.

Niemożliwe? A jednak… Jak wplątali się w tę niebezpieczną historię? Plamy czyjej krwi znajdują się na koszulce Alice? Dlaczego w jej broni brakuje jednego pocisku?


Wybrałam tą książkę na pierwsze miejsce, właśnie dlatego, że opis naprawdę mega mnie zaciekawił i na pewno ją kupię, jak tylko będę mieć taką możliwość. Mam co do tej książki ogromne nadzieje. Uwielbiam takie klimaty!


2. 
Patrycja Gryciuk "450 stron"

Kategoria: Literatura sensacyjna
Data premiery: 12 sierpnia 2015
Liczba stron: 416
Wydawnictwo: Wydawnictwo Czwarta Strona
Cena: 34.90 zł

Ktoś musi zginąć, żeby o tej książce zrobiło się głośno.

W świecie, w którym wszystko jest na sprzedaż, skrajne i drastyczne posunięcia marketingowe nie dziwią już nikogo. Ale czy ktokolwiek zdecydowałby się na zabójstwo, aby wypromować nową książkę?

Wiktoria Moreau to królowa kryminału, która w przeddzień wyczekiwanej przez miliony czytelników premiery najnowszej książki, zostaje posądzona o zniesławienie. Zamiast cieszyć się ze spotkań z wielbicielami, uczestniczy w procesie sądowym i policyjnym śledztwie w sprawie serii morderstw popełnianych według fabuły powieści jednego z jej największych konkurentów.

Słyszałam, że poprzednia książka tej aktorki, była naprawdę wyjątkowa i wiele osób naprawdę ją pokochało, więc ta na pewno też będzie cudowna! Liczę na to

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon.