28.8.15

Tag książkowy :)



Witajcie moi kochani! Przybywam do Was dzisiaj z nowym Tagiem książkowym, ale nie wiem jak on się nazywa, bo pytania do niego spisałam sobie już dosyć dawno i zapomniałam zapisać sobie nazwy.

Ale mam nadzieję, że nie będzie Wam to przeszkadzać i z chęcią przeczytacie moje odpowiedzi na pytanka.

Zastanawiam się nad wymyśleniem swojego Tagu, ale jakoś mi to nie idzie :D

I przy okazji, informuję, że w poniedziałek o 17.00 recenzja książki, która jest nowa i na pewno każdy z Was o niej słyszał i na pewno wiele z Was już ją mogło przeczytać. Jest ona teraz bardzo znana i jest hitem. Jakieś sugestie, jaka to może być książka?

Podpowiem tylko, że ta książka wiąże się z blogami ^^ a dokładniej jednym. Teraz na pewno wiecie już o jaką książkę mi chodzi!

Ale, koniec z informacjami, zapraszam do drugiej części tego „wyjątkowego” posta!

A zatem, do dzieła!


1. Jaki gatunek książki najczęściej wybierasz?

W moim przypadku nie ma, że mam jeden ulubiony gatunek książki. Zwykle pożyczam to, co mnie zaciekawi.

I nieważne czy jest to fantastyka, sci-fi, kryminał, powieść obyczajowa lub inny gatunek.

Dla mnie ważna jest treść, więc zdarza się, że nawet horror przeczytam (tak samo jest z oglądaniem horrorów, czego niby nie lubię, a z Pandą byłam w kinie nie raz na tym właśnie rodzaju filmów), z zapartym tchem i od deski do deski.


2. Która postać książkowa jest do Ciebie najbardziej podobna lub którą chciałabyś być?

Muszę się nad tym, porządnie zastanowić. Trudno mi jest stwierdzić kim chciałabym być, ale wydaje, że jest jedna postać, która bardzo mnie przypomina. Jest to Katie z „Kronik Tempusu” K.A.S. Quinn, z której pisałam ostatnio recenzje.

Katie jest to naprawdę miła i sympatyczna dziewczyna, mocno zakochana w książkach, wciągnięta dogłębnie w ich magiczny świat, która czyta je wszystkie, nie ważne o czym są. Jest nieśmiała, nie ma praktycznie przyjaciół, ale zdobywa ich w innym czasie!

Czytając książkę, dosyć mocno się z nią utożsamiałam, bardzo przypominała mi mnie samą. Moje serduszko nawiązało z nią nić porozumienia, mimo iż nie jest to prawdziwy realny człowiek.


3. Jaką książkę dałabyś koniecznie swojemu dziecku do przeczytania?

Przy tym pytaniu nie zastanawiałam się nawet sekundy, od razu wiedziałam kto najbardziej zasłużył na to, kiedyś w przyszłości jego historię poznało moje dziecko.

Jestem pewna, że nawet sama będę mu czytać te książki do snu, co zajmie mi długo, gdyż jest 7 tomów, ale sądzę że będzie warto.

Wydaje mi się, że niektórzy z Was już wiedzą, o jakich książkach mówię.

Tak. „Harry Potter”.

Jest on głęboko zakorzeniony w moim serduszku i sądzę, że ma w sobie wiele wartości, które warto przekazać swojemu dziecku. Kocham te książki tak bardzo, że gdybym nie przedstawiła tego wyjątkowego bohatera swojemu dziecku, to byłoby mi naprawdę smutno i przykro, że może on zostać zapomniany.

Gdy pisałam ten kawałek, do głowy wpadła mi kolejna, absolutnie rewelacyjna, zabawna, magiczna i nieśmiertelna seria. No dobra, pół nieśmiertelna ^^ Seria o zwykłym chłopaku, który okazał się być Herosem. Półbogiem! Nie mogłabym pominąć i tych książek i będzie to kiedyś obowiązkowych punkt na liście książek, które moje dziecko musi poznać.

„Percy Jackson”, absolutnie najlepsza, na równi z Harusiem, 5-tomowa seria, przy której nie raz śmiałam się jak głupia, a innym razem prawie płakałam. Zostały mi do przeczytania jeszcze dwie ostatnie części, z czego bardzo się cieszę, że jeszcze nie skończyłam swojej przygody z Percym.

Jeśli będziecie chcieli recenzje całej serii, albo każdego tomu po kolei, piszcie w komentarzach


4. Wolisz książki wersji papierowej, e-booki czy audiobooki?

Kiedyś, słysząc słowo e-book/audiobook wpadłam w szał. Jak można to czytać? To nie jest to samo, co dotyk kartek, ich zapach (uznany za najpiękniejszy na świecie, a przynajmniej tak czytałam ^^), szelest przewracanych stron, a także waga, gdy czujemy jej ciężar, nic tego nie może zastąpić.

Byłam nie raz zbulwersowana tym, jak można woleć e-booki, o audiobookach już nawet nie mówiąc.
Jednak to się zmieniło w tamtym roku w październiku, gdy dostałam mój nowy telefon. Nie jest on jakiś super, ale naprawdę przyjemnie się na nim czyta i mam przynamniej te książki, których na razie nie mam jak zdobyć. Recenzje jednej z nich, już Wam nawet przedstawiłam.

Od tamtego czasu, podchodzę do elektronicznych książek w inny, spokojniejszy, a nawet przyjazny sposób. Nie jest to dla mnie już czymś dziwnym.

Jednak, mimo też i lubię e-booki (audiobooków, nie toleruję!), to wciąż wolę o wiele bardziej tradycyjną wersję, bo nie ma to jak czuć ją w rękach i widzieć na półce


5. Jaka książka zrobiła na Tobie największe wrażenie?

„Zagubione Godziny” Karen White.

Kupiłam ją, przyznam się szczerze, ze względu na okładkę i cenę, w Biedronce na „Letnim Festiwalu Książkowym” w tym roku. Polowałam na co innego, ale nie było tego, więc padło na tą książkę. Jednak nie żałuję i naprawdę bardzo pokochałam tą książkę.

Nie będę się o niej rozpisywać, jeśli chcecie poznać moją opinię o tej książce, to zapraszam do jej recenzji

Jest to naprawdę piękna książka i przeczytałam ją z zapartym tchem, cała aż przepełniona jest pięknymi cytatami, które dogłębnie mną wzruszyły. Już na zawsze zostanie ona w moim serduszku <3


6. Jaka książka nie zrobiła na Tobie dobrego wrażenia?

Kiedyś, jakieś dwa lata temu, mój brat odnalazł serię „Felix, Net i Nika” autorstwa Rafała Kosika. Bardzo mu się ta seria spodobała, pochłaniał kolejne części jak ciasto czekoladowe. Czyli błyskawicznie i ze smakiem, wciąż sięgając po kolejny kawałek.

Zdziwiona jego „zakochaniem się” w tej serii, (mało kiedy czyta on książki, muszą być one naprawdę świetne, by były jego godne <sarkazm>), postanowiłam także się z nią zapoznać.

Jednak, nawet nie przeczytałam połowy pierwszej części. Nie spodobała mi się ta książka w ogóle, mimo tego że ciekawie się zapowiadała. Coś mnie w niej odpychało, więc po prostu ją odstawiłam. I raczej do niej nie wrócę. Sorki braciszku…

Wydaje mi się, że może i nie była ona taka zła, nie wiem już dokładnie, co mi w niej się nie spodobało i sprawiło na mnie złe wrażenie, gdyż szybko wyrzuciłam ją z mojego umysłu.
Jeśli komuś się ta seria spodobała, to z chęcią o tym poczytam


7. Czytasz jedną książkę od początku do końca, czy zaczynasz kilka książek na raz?

Kiedyś, miałam tak, że potrafiłam czytać kilka książek na raz. Najwięcej to było chyba 5, ale nie jestem pewna, zresztą wydajemy się, że pisałam już o tym, w poprzednim książkowym tagu.

Teraz jednak, staram się czytać 1 książkę w całości, a potem brać się za kolejną, ale ostatnio czytając „Kroniki Tempusu”, odstawiłam je na chwilkę i czytałam 3 tom mojej ukochanej mangi „Tokyo Ghoul”, nie potrafiłam sobie tego kąska odpuścić. Ale to manga, czyta się ją szybciutko, więc nie myliło mi się to z książką, ani też nie sprawiło że o niej zapomniałam :D


8. Częściej czytasz wypożyczone książki, czy preferujesz własny zakup?

Częściej czytam książki wypożyczone w okolicznych bibliotekach, ale nie sprawia mi to tyle frajdy, co czytanie własnych zakupionych przez siebie książek


9. Jaką książkę powinien przeczytać każdy, niezależnie od swoich zainteresowań?

Od razu do głowy wpadł mi „Harry Potter”. Więc przy tym już zostanę.

„Harry Potter” to naprawdę wyjątkowa i piękna seria i wydaje mi się, że każdemu się spodoba, gdyż można w niej znaleźć wiele ciekawych wątków, nie tylko związanych z Voldemortem i przepowiednią Harrego ^^


10. Czy oceniasz książki po okładce?

Niby tak, ale jeśli opis je do niczego, to nawet piękna, wyjątkowa i magiczna okładka nie zmusi mnie bym pożyczyła/kupiła tę książkę :D

Więc, odpowiadając na pytanie, wolę przeczytać opis, a nie patrzeć na okładkę, bo nie zawsze mówi ona o książce w dobry sposób. Nie raz mi się tak trafiło, że pożyczyłam książkę z piękną okładką i okazała się być ona, szczerze mówiąc, po prostu słaba. A innym razem pożyczyłam książkę o troszkę gorszej okładce i BOOM, piękna, świetna i wyjątkowa literatura!


11. Czy ulegasz promocjom na książki? Jeśli taka, jaka była największa ilość książek, którą kupiłaś w promocji?

Gdybym miała tyle pieniędzy, to bym ulegała :D
Raz uległam, ale kupiłam tylko dwie, ze względu na budżet w moim portfeliku :D Prosił on, żebym mu coś zostawiła, że nie chce być pusty. I tak go opróżniłam, ale ciiiii….


12. O jakiej książce marzysz, choć póki co nie możesz jej mieć?

Hmmm… Na pewno „450 stron” i „Plan” Patrycji Gryciuk.
Zakochałam się w tych książkach, czytając recenzje i opinie, i od tamtej pory marzę, żeby je zdobyć <3


13. Ile książek liczy Twoja biblioteczka i jak przechowujesz swoje zbiory?

Niestety, niedużo. Licząc z mangami zaledwie 19, z czego 5 kupionych podczas wakacji :D Nie liczę oczywiście książek popularnonaukowych o zwierzętach, na których punkcie miałam kiedyś fioła ^^

Więc, mam 4 mangi (3 tomy „Tokyo Ghoul” i 1 tom „Reversal”) i 15 innych książeczek.

Trochę mi smutno, że mam ich tak mało, bo z całego serca marzę o ogromnej pokojowej biblioteczce, a nie zaledwie jednej maleńkiej półce z kilkoma książkami

Ale spełnię swoje marzenie! :3 Choćby nie wiem co ^^

Przechowuje moje „zbiory” (nawet nie można tak tego nazwać XD) po prostu na półce w szafeczce



14. Co najpierw: książka czy ekranizacja?

Zawsze książka jest priorytetem. Jednak szczerze mówiąc, rzadko kiedy oglądam ekranizacje, nawet swoich ukochanych książek jak „Igrzyska Śmierci”, „Niezgodna”, czy „Dary Anioła”. Oglądałam za to „Jutro kiedy wybuchła wojna”, ale kłóciło się to z moim wyobrażeniem i nie spodobało mi się tak jak książka.
No cóż, wybaczcie mi ekranizacje, wolę książkę <3


15. Co teraz czytasz?

Kupioną ostatnio w Empiku książeczkę Gayle Forman „Zostań, jeśli kochasz”, a druga część już czeka na półeczce <3
Powoli mi to idzie, muszę do niej porządnie przysiąść :D

Dziękuję bardzo, za przeczytanie moich odpowiedzi, czekam na Wasze komentarze.
Jak Wam się spodobał tag? Chcecie takich więcej?

Pozdrawiam ciepło, Marlena Marszałek

45 komentarzy:

  1. Książki życiem, na zawsze! ♥
    http://bialasukienkazczarnympaskiem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam podobną sytuację - czytam książki z biblioteki, ale marzę by mieć je na półce... Zapraszam do mnie :) http://justwannafeelfree.blogspot.com/2015/08/can-i-handle-it.html :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to w sumie jest bezpieczniejsze, prawda? Jesli ci się nie spodoba, to przynajmniej nie wydałas na to pieniędzy :)

      Usuń
  3. Wróć, jeśli pamiętasz jet o niebo lepsza od swojej poprzedniczki, ale zakończenie jakoś nie przypadło mi do gustu. Obstawiam, że chodzi o recenzję Fangirl! Świetne odpowiedzi, ale trochę długaśne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze piszę taki długie odpowiedzi xD Nic na to nie poradzę ^^
      I nie, nie chodzi o Fangirl, ale ona też się szykuje do przeczytania i zrecenzowania :3

      Usuń
  4. Też robiłam ten TAG ;) Ja pierwsze wypożyczam z biblioteki i jak spodoba mi się książka to kupuje ;)
    http://swiatrico.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bym tak mogła robić, ale nie lubię czytać książek więcej niż raz :D

      Usuń
  5. Chodzi Ci o Girl Online?
    Albo Fangirl!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny tag!
    Mój Blog

    Mogę prosić o kliknięcia? Pozdrawiam!
    KLIK1

    KLIK2

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja również znacznie wolę książki od ekranizacji, mimo że niektóre ekranizacje są naprawdę zjawiskowe :) Pozdrawiam

    http://50shadesofworkout.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak przeczytał pytanie - "Jaką książkę dałabyś koniecznie swojemu dziecku do przeczytania?" to także pierwsze, co mi przyszło na myśl, to był Harry Potter, więc jak najbardziej się tutaj z Tobą zgadzam.
    Pozdrawiam, Laru!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nic tak nie rozwija kreatywności jak czytanie. Książki życiem!
    Pozdrawiam i po dawkę inspiracji zapraszam do mnie: http://www.choies.com/product/fierce-tiger-pattern-coin-purse_p42564

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny tag, bardzo mi się spodobał! :) Och, ten "Harry Potter" - uwielbiam tą serię, chętnie do niej wracam i też myślę, że zachęciłabym swoje dzieci do rozpoczęcia przygody czytelniczej właśnie od tych książek, no, może nie licząc "Dzieci z Bullerbyn", które uwielbiam. :D
    Pozddrawiam
    A.

    http://chaosmysli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, "Harry Potter" to naprawdę cudna seria, mogłabym ją czytać w kółko ^^ A filmy oglądam zawsze jak są w telewizji :P Czyli co roku :)

      Usuń
  11. o widzę, że mam do czynienia z otaku (?) Lubisz mangi, anime czy masz na ich punkcie "fioła"? :D Pozdrawiam i zapraszam, świetny tag

    http://kup-mi-jednorozca.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ^^
      Jestem początkującym otaku ^^ (to wszystko przez Pandę! :D)
      Kocham mangi, a na punkcie niektórych anime mam dosłownie fioła <3

      I dziękuję ^^

      Usuń
  12. bardzo ciekawy pomysl na Tag :) w koncu cos innego :)
    zapraszam do siebie http://mestyleandlife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam pisać takie Tagi, na pewno będzie ich więcej :)

      Usuń
  13. Ja właśnie też planuję przeczytać ,,Zostań, jeśli kochasz"
    My blogging travel

    OdpowiedzUsuń
  14. Girl Online... Taka sobie z niezbyt dobrą fabułą

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi tam się bardzo spodobało <3
      Ale wiadomo, każdy ma inny gust :)

      Usuń
  15. MEGA NAPISANE !
    Zapraszam do obserwacji flarri.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny blog, i post.
    http://lifee-friends.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Na większość pytań odpowiedziałabym chyba podobnie :) Może zrobię ten tag u siebie, bo jest bardzo ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. a ja zazdroszczę ludziom, którzy mają czas by tyle czytac! :)

    Za każdy komentarz i obserwację się odwdzięczam!
    http://eye-shadoow.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Podzielam Twoją miłość do Harry'ego Pottera! Całkowicie! Mam młodszą siostrę i już ją zachęciłam do przeczytania HP. Nie ma lepszej książki dla dzieciaków - chociaż ja nadal do niej wracam. Dzięki niemu mam tak wybujałą wyobraźnię :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja próbowałam zachęcić brata, ale nie dał się. Niech żałuje :D

      Usuń
  20. Ja również kocham Harrego Pottera, jak i książkę tak i film! <3

    Blog z bajkowymi i fantasy sesjami zdjęciowymi. :)
    Nowa wodna sesja zdjęciowa pt. ''Ophelia'':
    http://moooneykills.blogspot.com/2015/08/ophelia.html

    OdpowiedzUsuń
  21. Też niecierpię e-book'ów. Wolę niszczyć oczy złym światłem i czuć, że czytam książkę, zamiar wgapiać się w ekran i myśleć, żeby mi się nie rozładowało to dziadostwo.

    http://takpoprostuzyc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon.